Czym jest nieprzepracowana trauma wojenna i czy każda polska rodzina, ma taki rozdział w swojej historii? W jakim stanie mogą być ukraińskie dzieci i towarzyszący im dorośli, którzy przyjeżdżają do nas z zagrożonych terenów? Jak im pomóc? W najnowszym podcaście „SOS dla Ciebie”, Beata Kulig, doradca ds. rzecznictwa w Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce oraz współautorka poradnika dla nauczycieli „Szkoła wrażliwa na traumę”, opowiada o podwójnie straumatyzowanych ukraińskich dzieciach oraz roli tzw. „bezpiecznych dorosłych”. Poradnik w jęz. polskim i angielskim dostępny jest bezpłatnie na stronie Stowarzyszenia.
Dziecko, które doświadczyło szeregu przerażających zdarzeń, nawet po zmianie miejsca zamieszkania może przeżywać silny stres pourazowy. Związane z tym intensywne reakcje fizyczne i psychiczne mogą przerażać w równym stopniu, co samo traumatyczne zdarzenie. Warto dodać, że w kontekście szkoły, skutki traumy dotyczą nie tylko pojedynczego dziecka, które jej doświadczyło, ale również mają wpływ na innych uczniów, nauczycieli, jak i całą społeczność szkolną. Dlatego każdy, kto obecnie wspiera ukraińskie dzieci i młodzież powinien zapoznać się z kluczowymi zasadami pracy z dziećmi po doświadczeniach traumatycznych. Nasz poradnik pomaga zrozumieć dzieci, które doświadczyły przede wszystkim złożonej traumy rozwojowej i odpowiedzieć na ich potrzeby.
– mówi Beata Kulig z SOS Wiosek Dziecięcych.
Trzeba pamiętać, że dzieci z ukraińskiej pieczy zastępczej, które przyjechały do Polski jeszcze przed wojną doświadczyły traumatycznych przeżyć, a wojna dostarczyła im kolejnej. Pracując z dziećmi nie powinniśmy, więc skupiać się wyłącznie na ich poszczególnych zachowaniach. Dążmy raczej do poznania ich złożonej historii.
- podkreśla Beata Kulig
Pomoc SOS Wiosek Dziecięcych
Są to rodziny zastępcze i ewakuowane dzieci z sierocińca spod Kijowa z opiekunkami. W ramach działań na rzecz ukraińskich rodzin z dziećmi, w tym rodzin zastępczych, koordynowanych przez grupę Emergency we współpracy z SOS Wioski Dziecięce Ukraina udało się pomóc 140 rodzinom. Stowarzyszenie jest również w stałym kontakcie z 200 osobami z rodzin zastępczych z Ukrainy. Potrzeby są ogromne, nie tylko mieszkaniowe, ale przy współpracy z innymi organizacjami staramy się dotrzeć z pomocą, finansową, rzeczową, prawną, medyczną, terapeutyczną, czy rehabilitacyjną.
– mówi Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.